Model wykorzystywania AAC w praktyce edukacyjnej szkół oraz rodzin dzieci ze złożonymi potrzebami komunikacji – trzydniowe warsztaty z dr Magdaleną Grycman – relacja z warsztatów

dr Magdalena Grycman : Model wykorzystywania AAC w praktyce edukacyjnej szkół oraz rodzin dzieci ze złożonymi potrzebami komunikacji. Rozwijanie kompetencji komunikacyjnej u osób ze złożonymi potrzebami komunikacji pod superwizją

MODUŁ I-III 12-13-14 czerwca maraton wiedzy i praktyki

Magdalena Grycman: Mowa stanowi najdoskonalszy i najbardziej powszechny, bo używany przez większość społeczeństwa, sposób komunikacji. Ale bez mowy można żyć. Tak jak można żyć bez ręki i nogi. To dużo trudniejsze życie, ale przecież mamy tylko jedno. Fakt, że mowy jeszcze nie ma lub istnieje obawa, że może się nie pojawić wywołuje sprzeciw i poczucie niesprawiedliwości. To zrozumiałe uczucia. Z rodzinami, z którymi pracuję, asymilujemy je, by nie dać im się pochłonąć. Poszukujemy różnych dróg na odzyskanie kontroli i rekompensaty tej straty. Uczymy się nowych sposobów na skuteczne porozumiewanie się. Tylko wówczas istnieje szansa, że dostrzeżemy nowe nie znane nam wcześniej możliwości, w których kryje się wiele dobrego. Ważniejsze to jak te oddziaływania wprowadzać, ale to temat …. 3 dniowego maratonu

Czy komunkacja AAC może zahamować rozwój mowy?

Obawy te nie mają potwierdzenia w badaniach naukowych ani też w mojej wieloletniej praktyce. Przypuszczam, że są wynikiem złożoności tego tematu.  Nauczyciele i logopedzi dzielą się ze mną na facebooku swoimi trudnościami, opisując swoje doświadczenia. Pozwolę sobie zacytować: „Co Pani robi? Po co te gesty? Niech Pani mu nie miesza….U nas pracuje się metodą pi si es!!” lub „Dziewczynka nie korzysta z książki. Książka jest za gruba. Tematyka zbyt obszerna. Jedyna umiejętność, jaka się pojawiła po obcowaniu z książką, to przekładanie kartek bez końca i stukanie palcem w obrazki….wszystkie obrazki i wszędzie gdzie się da…. Ale książka to obowiązek w szkole.” Gdy czytam takie wpisy, to myślę, że przed nami daleka droga. Posuwajmy się więc do przodu.

Przekornie zapytam: Czy nauczanie pływania sprawi, że dziecko nie będzie chciało chodzić? Przecież to absurd. Powiem więcej. W Stanach Zjednoczonych przeprowadzono badania grupy osób z poważnymi problemami komunikacji, wspomaganych oddziaływaniami z zakresu AAC i grupy kontrolnej pozbawionej tych oddziaływań. Znacznie szybciej zaczęły mówić dzieci z grupy pierwszej. Gdy do głosu dochodzą przesądy i lęki to żadne badania nie przegonią złych duchów. Do zmiany świadomości potrzeba nam edukacji, czasu i świadectwa rodzin.

Relacja z wydarzenia:

Dr Magdalena Grycman, osoba z ogromną dawką wiedzy i empatii, kochająca dzieci, kochająca swoją pracę krok po kroku wprowadzała strategie,modele pracy z dziećmi ze złożonymi problemami w komunikacji . Jak się okazało na warsztatach – bycie po drugiej stronie nie jest łatwe. Ile trzeba zrozumienia, cierpliwości i właściwie dobrenej strategii postępowania z dzieckiem, by osiągnąć efekt… Uczestnicy szkolenia – trzech modułów, mimo przepracowanych wielu godzin z dr Grycman, mają świadomość jak uważnie i indywidualnie trezba podchodzić do pracy z dzieckiem niepełnosprawnym.

Zapraszam do wsłuchania się w wypowiedzi Pań , przepiękne przemyślenia – dziękuję

Wanda: Dla mnie to szkolenie było super, nie ważne ile dziecko ma słów w zasobie, ale ważne jest aby umiało się porozumiewać. Niech to będą dwa, trzy słowa w zdaniu, ale niech ono potrafi upuścić z siebie to coś co nosi w sobie. I wtedy jest mu lżej, wtedy te dzieci nie reagują nerwowo, są bardziej wyciszone; bo to co w nich siedzi, co by chciały powiedzieć przy zrozumieniu otoczenia Kiedy to uczynią , potrafią sie wyciszyć bardzo i dlatego też zmienia się to zachowanie. To czego dowiedziałam się na szkoleniu, po prostu daje tą wiedzę, daje narzędzia, daje też wsparcie grupy, wymianę doświadczeń….Daje zupełnie inne spojrzenie…

https://www.facebook.com/100009380835271/videos/pcb.2777063975949603/2777061962616471